Na wycieczkę do Budapesztu w 2014 roku namówiła mnie moja żona. Będąc już w takich miejscach jak Paryż, Londyn, Rzym czy Barcelona nie spodziewałem się wiele po tym miejscu, jednak kompletnie nie miałem racji. To prawie dwumilionowe miasto już na lotnisku sprawiło mnie w osłupienie. Miła, życzliwa obsługa terminalu oraz gościnni mieszkańcy miasta to coś, czego nie doświadczyłem w innych stolicach europejskich. Po odnalezieniu i przeglądnięciu broszury turystycznej od razu wzięliśmy się za zwiedzanie tego pełnego tajemnic miasta.
Po opuszczeniu lotniska początek naszej wycieczki do Budapesztu miał miejsce w Zamku Królewskim położonym na Wzgórzu Zamkowym. W ładnie wydanej w języku angielskim książeczce turystycznej wyczytaliśmy, że wzniesienie tego obiektu datuje się na około XIV wiek. Zamek zrobił na nas piorunujące wrażenie, swoich rozmachem najbardziej przypominał nam rosyjski Kreml. Po zwiedzeniu tego miejsca swoją wycieczkę kontynuowaliśmy do Góry Gellerta, której wysokość sięga 235 metrów. Z tego miejsca rozpościerała się cudowna panorama całego Budapesztu. Swoistego uroku dodaje oczywiście rzeka Dunaj, które przepływa przez centrum miasta. W broszurze dowiedzieliśmy się, że stolica Węgier jest również posiadaczem aż 223 muzeów i galerii sztuki. Niestety ograniczony czas naszej wycieczki do Budapesztu nie pozwolił nam na zobaczenie każdej z nich.
Ceny pobytu w Budapeszcie
Ceny wycieczki również nas pozytywnie zaskoczyły. Wartość najważniejszych produktów była zbliżona do tych z Polski. Ceny noclegu w eleganckich hotelach w centrum miasta także nie były odstraszające. Koszt dobrego, dwudaniowego obiadu w restauracji wynosi w przeliczeniu około 30 zł, co jak na dużą stolicę europejską nie jest ceną wygórowaną. Za 5 dniowy dwuosobowy pobyt w Budapeszcie zapłaciliśmy około 1200 złotych, co szczerze mogę uznać za jedne z lepszych inwestycji w moim życiu. Piękno stolicy Węgier oraz życzliwość jej mieszkańców jeszcze na długo pozostaną w mojej pamięci. Polecam to miejsce wszystkim ludziom, którym architektura miejska jest bliższa od środowiska naturalnego.